Reklama
Strona 1 z 3 123 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 45

Temat: Wyprawa po skarby.

  1. #1
    Avatar Hunterius
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    31
    Posty
    1,561
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Wyprawa po skarby.

    Witam.
    Zachęcony bardzo pozytywnymi komentarzami za moją ostatnią historię

    (Znajdziecie ją tu: http://forum.tibia.org.pl/showthread.php?t=293099)

    postanowiłem napisać kolejną.
    Nie jest ona z nią powiązana fabułą.

    Oczywiście moderatorów proszę o nie kasowanie tematu, gdyż nie jest to praca pisana w 5 minut i bardzo się do niej przyłożyłem, a użytkowników forum o szczere komentarze.

    Przygoda zdarzyła się w święta.
    Dedykuję ją wszystkim PRO playerom. :)

    Zaczynamy~!

    3
    2
    1


    Wyprawa po skarby.



    Siedziałem raz w karczmie i chlałem browary.
    Stąpałem myślami po tęczy mych marzeń.
    Wnet dosiadł się do mnie sędziwy mag stary
    I spytał uprzejmie: „Czy głodny pan wrażeń?”.
    Spojrzałem na starca. Wyglądał uczciwie…
    Ma szczere intencje – po cichu myślałem.
    Z wrodzonym spokojem zmoczyłem dziub w piwie,
    A gdy się napiłem, stanowczo spytałem:
    - O jakie wrażenia ci chodzi dokładnie?
    Nie dane dziś myśleć o walce, łomocie…
    - Nikomu rzecz jasna włos z głowy nie spadnie.
    Chcesz stać się bogaty i kąpać się w złocie?
    - A kto by nie zechciał? Co za pytanie!
    Lecz cóż to mam zrobić, by zostać bogaczem?
    Czy masz dla mnie jakieś specjalne zadanie?
    - Odetchnij spokojnie, gdyż już ci tłumacze:
    Słyszałem pogłoski, że w Thais jest Święty.
    Zatrzymał się w barze, by wypić jednego
    I grzecznym mieszczanom rozdaje prezenty,
    Więc idź po swój przydział lecz nie czyń nic złego.

    - A co za prezenty staruszek rozdaje?

    - Świnie po brzegi pieniędzmi wypchane
    I inne bogactwa ze swojego wora,
    Każdego biedaka wyciągnie on z nędzy.
    - Niesamowite… Na mnie już pora!
    W pośpiechu wybiegłem by ruszyć już w drogę,
    Marzyłem niezwykle o darach dziewiczych,
    Marzenia i cele sposobem na trwogę
    Lecz cóż mi po celach bez mikstur leczniczych…
    Doszedłem do mostku na zachód od miasta.
    Spotkałem łobuzów co puścić nie chcieli.
    Robili problemy – gniew we mnie narastał,
    Gdy kasy nie dałem, to bić mnie zaczęli.
    Zacząłem uciekać na pola chaosu
    By schronić się cało w bezpiecznej świątyni,
    Gdzie kapłan poczciwy wyleczy mnie z ciosów
    I żaden nie wejdzie, co ludziom źle czyni.
    Mijając cyklopy i inne stworzenia,
    Zbierałem wciąż ciosy i prawie umarłem!
    Widziałem już miejsce swojego schronienia!
    Dwa kroki… i kroczek…. I w końcu dotarłem!
    Ah cóż za uczucie to było cudowne!
    Wiedziałem, że dalej powiodę swą dolę.
    Buhaahahshahdajhdfah – krzyknąłem wymowne,
    Frajerom co na mnie czekali na dole.
    Tuż obok stał rycerz. Byliśmy we dwoje.
    Zadałem pytanie. Cóż, będzie jak będzie.
    - Czy masz może sprzedać lecznicze napoje?
    Wyrzucił mi worek i rzekł: „To w prezencie”.
    Spojrzałem na niego i aż się wzruszyłem.
    - Zatrzymam wojaków, ty dokończ wyprawę.
    Z głęboką wdzięcznością znów w drogę ruszyłem.
    Czy dojdę do końca? Za prawdę, ciekawe…

    Przyrzekłem, że chociaż przez życie dobity,
    To dojdę do celu i znajdę palanta!
    Lecz znów się objawił mój fart wyśmienity,
    Gdyż właśnie spotkałem pająka giganta.
    Szeroki na metry, masywny i duży,
    Człeptając cichutko w mą stronę już kroczył.
    Ósemka ohydnych, obślizgłych odnóży
    Sprawiła, że w strachu zamknąłem swe oczy.
    Wołają mnie „Dzielny”, gdyż słynę z odwagi.
    Nie raz już bywałem w kłopotach niemałych,
    Więc wstydem by było by w sprawie tej wagi
    Zostać zabitym i pozbyć się chwały.
    Zacząłem doń rzucać włóczniami uparcie,
    A pająk pluł śluzem i walczył ofiarnie.
    Coś czułem, że jednak dziś przegram to starcie,
    Gdyż w świetle miksturek widziałem się marnie.
    Zostało niewiele z butelek co miałem,
    Wypiłem następną a pająk uderzył.
    Już miałem umierać… już prawie leżałem,
    Lecz potwór gdzieś zniknął a jam cudem przeżył.
    Nie bardzo wiedziałem co właśnie się stało.
    Czy rywal mój nie zniósł powietrza pustyni?
    Lecz jedno jest pewne – wyszedłem stąd cało
    I dalej mam prawo winności swe czynić.
    W pięć minut niecałe dobiegłem do celu.
    Obfity w siniaki, zmęczony, półżywy,
    Wleciałem do karczmy gdzie było niewielu,
    A pośród nich krasnal – spasiony, leniwy.
    CHCE DOSTAĆ SWÓJ PREZENT!! – krzyknąłem w rozpaczy.
    Mikołaj nie wiedział ilem się wymęczył.
    Po chwili niedługiej do wora zobaczył.
    Z uśmieszkiem na twarzy paczuszkę mi wręczył.
    Nadeszła ta chwila, gdzie lęki i bóle
    Odeszły w niepamięć! Już folie rozdzieram.
    Otwieram kokardkę z pośpiechem lecz czule,
    I z wielką nadzieją pudełko otwieram…
    Upadłem z wrażenia gdy to zobaczyłem!
    Co przygód przeżyłem? Już lepiej nie wnikam…
    Pół świata na pieszo w męczarniach przebyłem
    By dostać pieprzone... LUDZIKI Z PIERNIKA!!



    Pamiętaj wędrowcze:

    Matką głupich jest nadzieja,
    Zamiast w szczęście wierzyć ślepo,
    Lepiej pobaw się w złodzieja
    I okradaj noobów w depo.



    Mam nadzieję, że się podobało. :)
    Otwarty na komenty

    #Down
    Przecież tylko takie tu umieszczamy ^^
    Ostatnio zmieniony przez Hunterius : 16-01-2009, 20:36

  2. #2
    grzesio512

    Domyślny

    heh fajne, jak poprzednie xd
    historia wydarzyła się naprawdę?

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Mietek Flacha
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    ŁDZ
    Posty
    216
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Jak zwykle klasa

    Piękne. Puenta wyśmienita. Przygoda bardzo "erpegowa" Taka jak na Tibijskie warunki bezsensowna i to jej atut. Podróżowanie w poszukiwaniu skarbu od mikołaja (słit ;*).

    "RISPEKT"!

    Ale teraz to zacząłeś ;p Już piszę wiersz o Mieciu flaszce ;0 Ale najpierw nawija o infernie, tak jak obiecałem ;]

    POZDRO&plxMORE!

    polak nie ma dloni tylko ma reke i wtedy diody maja dostep do 2 sieci z pradu wapnowego z dodatkiem tytoniu z ziaren matyki

  5. #4
    Coffe®

    Domyślny

    No 1 slowo.... GENIALNE :D. Poprostu zaniemowielm z tymi ludzikami z piernika XDD..

    +y
    -Jest jak i wierszyk jak i dosc spora czesc fabularna
    -petelki i nie proste rymy tymu wiru szmiru lubu dubu xD
    -temat



    10/10

    Ogolnie nie lubie "rpg" ale tutaj jest wyjatek ^^

    Pisz wiecej ; )

  6. #5
    Rori

    Domyślny

    GeNiOoOsHhH!
    Dobre jest, taki styl mi się podoba ;] Hunterius, czas na jakiś poemat. W razie czego to wal do mnie, mam parę pomysłów, można we dwóch coś stworzyć xD Gitne, żeby nie powiedzieć "zaskakująca pointa", Rozwinięta fabuła to to nie jest xD Opowieść jednowątkowa, coś takiego pisane prozą się zdaje się by nowelą zwało (taak, polonistka próbuje czegoś nauczyć), ale głowy nie dam xD Nie oceniam, tak mam w zwyczaju ;]

  7. #6
    Avatar kuba
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Bładnice k. Skoczowa
    Wiek
    32
    Posty
    1,478
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Yo

    Kolejny świetny tekst ;]] Napisane z humorem, jest i akcja; no i ten tekst "[...]by dostać pieprzone... LUDZIKI Z PIERNIKA!!". A morał może i niezbyt trafny, bo lepiej, żeby złodziejów nie przybywało, ale fajnie sformułowany ;p

    Ogólnie widać, że "nie jest to praca pisana w 5 minut". Jak zobaczyłem pod tytułem przygody "Hunterius15", wiedziałem, że czasu nie zmarnuję ;). Czekam na następne teksty ;]

    Pzdr ^^

  8. #7
    Zwierza'Q

    Domyślny

    Oh my Godness! Masz dar! Oczywiście 10/10 Super hiper świetne xD

  9. #8
    Avatar Brabbit
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Jarosław <3
    Wiek
    29
    Posty
    445
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Hunterius15 napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Buhaahahshahdajhdfah – krzyknąłem wymowne,
    ...
    Co przygód przeżyłem? Już lepiej nie wnikam…
    Pół świata na pieszo w męczarniach przebyłem
    By dostać pieprzone... LUDZIKI Z PIERNIKA!!
    ...
    Matką głupich jest nadzieja,
    Zamiast w szczęście wierzyć ślepo,
    Lepiej pobaw się w złodzieja
    I okradaj noobów w depo.
    Te fragmenty mnie rozwaliły, super po prostu, najlepszy z twoich wierszy szczególnie ze względu na humor.

    Jedyny minusik jakiego się doszukałem:
    Cytuj Hunterius15 napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chcesz stać się bogaty i kąpać się w złocie?
    - A kto by nie zechciał? Co za pytanie!
    Lecz cóż to mam zrobić, by zostać bogaczem?
    Czy masz dla mnie jakieś specjalne zadanie?
    imho lepiej by było bez "specjalne", ale i tak 10/10 :)
    @down
    Słowo specjalnie pasuje do klimatu wiersza i dodaje mu rpg, ale powiedziałem sobie te wersy kilka razy i dalej mi jakoś to słowo do "rytmu" nie pasuje xD
    Ostatnio zmieniony przez Brabbit : 18-01-2009, 09:49

  10. #9
    Szaszłyk

    Domyślny

    Cytuj Brabbit napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Te fragmenty mnie rozwaliły, super po prostu, najlepszy z twoich wierszy szczególnie ze względu na humor.

    Jedyny minusik jakiego się doszukałem:

    imho lepiej by było bez "specjalne", ale i tak 10/10 :)
    brabbit
    wczuj sie w rytm i powiedz sobie te wersy z "specjlane" i bez i zobaczysz ze ono musi byc

    top
    ZAJEBOSTE szczególnie końcówka ;]

  11. #10
    netiu

    Domyślny

    fajne more XD

  12. #11
    Avatar Viedzmin
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    391
    Siła reputacji
    18

    Domyślny :)

    Ooo co ja widze, Hunterius napisał następny poemacik :) Przeczytałem całe, i znalazłem wg mnie jedną niedoskonałość-

    'Wleciałem do karczmy gdzie było niewielu,
    A pośród nich krasnal – spasiony, leniwy.'

    To zdanie jak dla mnie dziwnie brzmi, sam nie wiem czemu, aczkolwiek źle brzmi jak dla mnie

    I tak dam ci 10 ponieważ masz talent :) Stary, dam ci rade, spróbuj swych umiejętności w literaturze nie tibijskiej, zobaczymy jak ci wyjdzie :)

  13. #12

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    39
    Siła reputacji
    0

    Domyślny .

    Ty człowieku pisz bo masz talent, pare poprawek w odmianach i pięknie.
    Pisz więcej.
    Hail Hail Hail!!

  14. #13

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tomaszów Maz.
    Posty
    27
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Jest z najlepszych przygód jakie czytałem. Bardzo miło się czyta. Pisz więcej bo Ci to dobrze wychodzi ! :P 10/10

  15. #14

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    695
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Wyśmienite! Cudowne!
    Nie nudzi i dobrze się czyta, i humorzaste. masz talent, chłopie,
    RUP WIENCEJ!

    10/10, pozdrawiam.

  16. #15
    Mistyczereko

    Domyślny

    SUPERANCKIE

    Oby tak dalej bardzo fajne !
    10/10 !!!

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wyprawa na Tiquande i ded :/
    Przez Russel12 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post: 23-02-2018, 08:19
  2. Wyprawa na Demona
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 49
    Ostatni post: 15-03-2017, 18:05
  3. Wyprawa na Smoki
    Przez Piotrek1393 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 40
    Ostatni post: 10-07-2009, 19:58
  4. Wyprawa na Smoki
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post: 14-05-2008, 16:06
  5. Przerażająca Wyprawa - Bohaterski Czyn
    Przez Szmuby w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post: 07-05-2008, 07:48

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •